W piątek 08.11.br odbył się mecz 15 kolejki PKO Ekstraklasy ŁKS Łódź – Śląsk Wrocław. Wśród 5 160 widzów oglądających to spotkanie byli uczniowie klas sportowych o profilach piłka nożna i pływanie pod opieką swoich wychowawców oraz pana wice dyrektora Daniela Cieśli.
Na to widowisko zaprosił nas wychowanek Lewartu Lubartów Dominik Budzyński, obecnie reprezentujący barwy Łódzkiego Klub Sportowego.
W związku ze zbliżającą się rocznicą odzyskania niepodległości, władze klubu przygotowały dla kibiców kilka niespodzianek. Przy wejściu na trybuny wyposażeni zostaliśmy we flagi narodowe. Zawodnikom wychodzącym na murawę towarzyszyli – tworząc szpaler – żołnierze z 9. Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej. Tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego zawodnicy i kibice wspólnie odśpiewali hymn Polski.
Sam mecz nie był emocjonującym widowiskiem. Po dość jednostronnym spotkaniu Łodzianie zmuszeni byli uznać wyższość swoich rywali. Jedyny gol w tym spotkaniu padł już w pierwszym kwadransie, a konkretniej w 13. minucie. Przemysław Płacheta z lewej strony ograł obrońców gospodarzy i dośrodkował na piąty metr, gdzie niefortunnie wślizgiem interweniował Jan Sobociński i wbił piłkę do własnej bramki.
Dzięki Dominikowi, na zakończenie wizyty na stadionie mogliśmy spotkać się z piłkarzami ŁKS-u. Dostaliśmy od nich drobne klubowe upominki oraz zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia.
Wszyscy byliśmy pod wielkim wrażeniem atmosfery jaka panowała na stadionie przy Alei Unii Lubelskiej w Łodzi. Po meczu zgodnie stwierdziliśmy, że chętnie wybierzemy się tam ponownie.
Arkadiusz Smolarz
Aktualności 
